Strona 1 z 1

Julian Sancton - Obłęd na krańcu świata

: 06 sie 2022, 12:07
autor: pip9
Obrazek
Obłęd na krańcu świata. Wyprawa statku Belgica w mrok antarktycznej nocy to w równej mierze marynistyczny thriller, jak i gotycki horror, zapewniający niezapomnianą podróż w otchłań grozy.
Niezwykle rzetelna i głęboko wstrząsająca, prawdziwa historia walki o przetrwanie jednej z wczesnych – XIX-wiecznych – ekspedycji polarnych, której losy bardzo się skomplikowały, gdy lód uwięził statek wraz z załogą na całą antarktyczną, pozbawioną słońca zimę.
W sierpniu 1897 roku belgijski komendant Adrien de Gerlache, marząc o zdobyciu chwały, wyruszył na trzyletnią ekspedycję na pokładzie wiernego statku Belgica. Jego celem były nieopisane jeszcze krańce Ziemi – pokryty lodem kontynent Antarktydy.
Szybko jednak okazało się, że plany de Gerlache’a, który zamierzał jako pierwszy człowiek zdobyć południowy biegun magnetyczny, są niemożliwe do zrealizowania. Po serii kosztownych opóźnień w stosunku do harmonogramu wyprawy komendant mógł wybierać między dwiema złymi opcjami: przyznać się do porażki i wrócić na tarczy, oszczędzając swoim ludziom doświadczenia wyniszczającej antarktycznej zimy, lub lekkomyślnie dalej podążać za sławą, wpływając coraz głębiej w zamarzające wody. De Gerlache nie zawrócił, przez co już wkrótce Belgica utknęła w objęciach lodu Morza Bellingshausena. Niedługo potem promienie słońca po raz ostatni padły na uwięziony w lodzie statek i polarny krajobraz dookoła, by za chwilę zniknąć na nieskończenie długie miesiące antarktycznej zimy. W ciemności, dręczeni tajemniczą chorobą i ogłupieni monotonią, członkowie ekspedycji zaczęli pogrążać się w obłędzie.
Na kartach książki Julian Sancton opowiada o niesamowitej i pełnej grozy przygodzie. W miarę jak załoga statku osuwała się coraz głębiej w otchłań szaleństwa, de Gerlache w coraz większym stopniu polegał na zdaniu dwóch młodych oficerów, których przyjaźń zacieśniała się dzięki lodowej niewoli – jedynego Amerykanina, doktora Fredericka Cooka (pół geniusza, pół hochsztaplera, którego późniejsze hańbiące postępki miały przyćmić chwałę zdobytą na pokładzie Belgiki) i pierwszego oficera Roalda Amundsena, człowieka, który już wkrótce miał się stać legendą i który już jako dziecko marzył o takich wyprawach. Razem obmyślili plan ostatniej szansy, niemal niemożliwą do przeprowadzenia ucieczkę z lodowego piekła – taką, która albo miała na zawsze wyryć ich nazwiska w historii, albo skazać na wieczne potępienie na dnie oceanu.
Czerpiąc pełnymi garściami z dzienników i pamiętników członków wyprawy oraz korzystając z wyjątkowego zaszczytu dostępu do dziennika pokładowego Belgiki, Sancton z prozatorską sprawnością snuje historię ludzi zmuszonych poznać swoje granice, tak wyjątkową, że nawet dziś NASA posiłkuje się nią, prowadząc badania nad wpływem izolacji na uczestników przyszłych misji na Marsa.
Format: pdf,epub,mobi,azw3
Wielkość: 10 MB
Kompresja: rar
Rok wydania: 2022
Kategoria: reportaż

Kod: Zaznacz cały

https://turbobit.net/an5mey4tchvf.html

Re: Julian Sancton - Obłęd na krańcu świata [2022]

: 10 mar 2024, 22:46
autor: Mayonnaise
Julian Sancton - Obłęd na krańcu świata

format epub pdf mobi
kompresja rar
wielkość 12.1 mb

Kod: Zaznacz cały

https://katfile.com/olsbub2hehil/Sancton_Julian_-_Obled_na_krancu_swiata.rar.html

Re: Julian Sancton - Obłęd na krańcu świata [2022]

: 10 mar 2024, 23:07
autor: pip9
nekrofil

Re: Julian Sancton - Obłęd na krańcu świata

: 30 paź 2024, 19:16
autor: Mayonnaise
Julian Sancton - Obłęd na krańcu świata

forum pdf epub mobi
kompresja rar
wielkość 5.3 mb

Kod: Zaznacz cały

https://katfile.com/8dms16x743wi/Julian_Sancton_-_Obłęd_na_krańcu_świata_[2022].rar.html

Re: Julian Sancton - Obłęd na krańcu świata

: 30 paź 2024, 20:03
autor: pip9

Kod: Zaznacz cały

https://katfile.com/bua6pw6ntn5z