
"Szelestu otwieranych drzwi nie usłyszałem. Stałem nad stołem laboratoryjnym i z uwagą wpatrywałem się w oscyloskop, na którego ekranie jadowicie zielone krzywe wykonywały swój mistyczny, bezsensowny na oko taniec Tak byłem zajęty myślami, że dopiero drugie kaszlnięcie uświadomiło mi że nie jestem sam. Odwróciłem się gwałtownie..."
wersja językowa: PL
zawartość uploadu: epub, mobi, azw3, fb2, docx, pdf
rodzaj kompresji: zip
rozmiar pliku: 2.6 MB
Kod: Zaznacz cały
https://www.wplik.com/azw011sfj1p6/AK-TPJLe.zip.html
Kod: Zaznacz cały
https://wrzucajpliki.pl/d85nhqk5xbj2/AK-TPJLe.zip