Alan Rickman - Prawdziwie, do szaleństwa. Dzienniki

[pip9]

Alan Rickman – jeden z najpopularniejszych aktorów swojego pokolenia, niestrudzony działacz polityczny, zapalony podróżnik, oddany przyjaciel. Podbił serca milionów widzów na całym świecie rolami w takich filmach jak Szklana pułapka, Rozważna i romantyczna czy Harry Potter.
Kunszt Rickmana nie ograniczał się do występów na scenie i na ekranie. Aktor równie znakomicie władał piórem, był błyskotliwym, spostrzegawczym i dowcipnym obserwatorem. W Dziennikach, które obejmują okres od 1993 do 2015 roku, zabiera nas na plany filmowe i za teatralne kulisy, opisuje swoją warsztatową kuchnię, dzieli się anegdotami, zabawnymi historiami i emocjami, w które obfituje praca aktora.
Pisze szczerze i otwarcie o swoim życiu zawodowym i prywatnym, o podróżach, pasjach, przyjaźniach. Lektura tej książki to jak słuchanie Rickmana rozmawiającego z bliskim przyjacielem.
Przedmowę do Dzienników napisała Emma Thompson – wieloletnia przyjaciółka aktora.

Format: pdf,epub,mobi,azw3
Wielkość: 14 MB
Kompresja: rar
Rok wydania: 2023
Kategoria: autobiografia, wspomnienia

Kod: Zaznacz cały

https://turbobit.net/5sb4mbgb7v0f.html

https://katfile.com/r2cjp07pu10d

[Butcher]

Cześć pip9. Zajebiste rzeczy wrzucasz.
Ale czy do audiobooków możesz dorzucać e-booki do kompletu?
Kto chce mieć samego e-booka --> ten pobiera TYLKO e-booka.
Kto chce mieć audiobooka --> e-booka ma wtedy "w zestawie".
Często słuchając audiobooków myślę sobie "o! w tym momencie autor ma fajną myśl!". Ale to ucieka, bo lektor nawija dalej. A e-book daje wtedy możliwość wyszukania sobie cytatu lub całego akapitu (to, co akurat słuchającemu utkwiło w głowie i uznał za wartościowe).

[pip9]

Takie rzeczy to w księgarni, tutaj tylko jak się trafi.

[Butcher]

No ja wiem. (thumb up)
Ale jak już Ci się trafi komplet, to proszę - wrzucaj komplet. W długości pliku archiwum dodanie ebooka do audiobooka robi niewielką różnicę, ale za to plików nie trzeba 2x pobierać (i odczekiwać tyle, ile sobie te serwisy do przechowywania plików wymyśliły).